Denaturat zamiast metanolu do produkcji biodiesla ?
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Mysle, ze sie mylisz. Jezeli ester bylby zasadowy, to mozna go trzachac dowolnie mocno i nie zhydrolizuje, wyprodukuje w najgorszym wypadku troche mydla i zamaci wode. Ale jezeli kolega dodal jakiegos kwasu (cos tu czytalem o herbacie) to kiszka - kwas bedzie katalizowal hydrolize i z wilgoci w estrze zawartej powstanie kwas tluszczowy (te biale osady) i alkohol (opadnie na dno lub rozpusci sie w wodzie do plukania)
C.
C.
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Dodaj jeszcze "nie plukac potem herbata". Ani niczym kwasnym, typu soku z gumijagod.[...] jak uzyskać zasadowy ester? - ustalić ph oleju i odpowiednio dobrać ilość katalizatora [...]
A to co widac na zdjeciach to na pierwszy rzut oka nie jest emulsja tylko tluszcz (wiem, bo wytrzachalem moje zasadowe produkty na emulsje, a kwasne rozpadaly sie nawet bez trzesienia).
C.
Na filmie o produkcji biodiesla pokazano że należy po prostu tak dobrać ilość katalizatora, by pH mieszaniny wynosiła 8-9.jak uzyskać zasadowy ester? - ustalić ph oleju i odpowiednio dobrać ilość katalizatora - są gotowe tabele do odczytu ilości potrzebnego katalizatora względem kwasowości oleju - tylko zadnej jeszcze nie udało mi się znaleźć
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
No to dalem ciala w dziedzinie sokow Ale w swietle naszych doswiadczen wcale nie jest pewne, czy nalezy dodawac nawet taki.
A z tymi odstanymi estrami to sie domyslam, ze byly przemywane na kwasno. Jesli tak, to sa klarowne dlatego, ze nie ma juz w nich wody - przereagowalo wszystko co moglo. Po dolaniu znow zaczyna sie reakcja hydrolizy. Zdaje sie, ze fundamentem tu jest pH - musi byc zasadowe i tyle. Mam dwie stare probki estru (te pierwsze), one sa zasadowe. Odstawilem je po plukaniu razem z woda do wyklarowania i tak sobie stoja juz kilka dni i nic sie z nimi nie dzieje, tylko opadlo troche brudow. A wszystkie probki po kwasie (w tym jedna z szarego mydla) sie rozpadaja. Mam pewien pomysl, ale wymaga wiekszych przygotowan.
C.
ps. Druga estryfikacja nie ma sensu. Dopoki w roztworze jest kwas i woda to ester bedzie sie rozkladal. Tak sobie teraz mysle, ze bedzie nawet gorzej. W pierwszym przebiegu miales alkohol i tluszcz - ester gliceryny i kwasow tluszczowych. Teraz malbys alkohol i kwas tluszczowy. To sa rozne reakcje - w pierwszej alkohol robil za kwas, byla odrywana gliceryna, w jej miejsce wchodzil alkohol, ale jeden atom wodoru z C2H5OH (ten ostatni) byl przylaczany do gliceryny, ktora zostawala w roztworze i musiala sie odstac. Teraz z kwasu tluszczowego bedzie odebrany atom wodoru, na jego miejsce podstawi sie grupa C2H5- (robi teraz za zasade), a grupa OH polaczy sie z tym wodorem dajac wode. Ta woda zostanie w roztworze i rozlozy ester przy najblizszej okazji
Do rozlozenia litra estru wystarczy 50g wody, ona nawet nie zdazy sie odstac bo roznica gestosci jest za mala a reakcja za szybka (gliceryna ma gestosc 1,26 g/cm3 i nie jest tak aktywna). Ale zwroc uwage - te tluste osady pojawiaja sie najszybciej przy dnie (takie przynajmniej mam wrazenie), bo woda jednak opada i tam ma najwieksza koncentracje.
ps2 A materialy mozesz przeslac na eszajs@interia.pl
ps3. Co do kwasnego przemywania zasadowych estrow - tam trzebaby uzyc baaardzo slabego kwasu, slabszego niz tluszczowy. Czy ja wiem? Moze przedmuchac CO2? Albo przemywac woda sodowa?
ps4. I jeszcze prosba do administratora - czy moznaby zmienic temat tego watku i wywalic ten "katalizator" - mysle, ze nikt nie bedzie mial nic przeciwko, a bedzie z sensem.
ps5. Tak sobie ogladam jeszcze raz to zdjecie z korkiem w sloiku i mam watpliwosci. To chyba jednak wyglada na emulsje od mocnego wymieszania. Czy to sie odstalo i rozwarstwilo na zolte na gorze (chocby metne) i wode na dole? Czy zostalo takie biale?
A z tymi odstanymi estrami to sie domyslam, ze byly przemywane na kwasno. Jesli tak, to sa klarowne dlatego, ze nie ma juz w nich wody - przereagowalo wszystko co moglo. Po dolaniu znow zaczyna sie reakcja hydrolizy. Zdaje sie, ze fundamentem tu jest pH - musi byc zasadowe i tyle. Mam dwie stare probki estru (te pierwsze), one sa zasadowe. Odstawilem je po plukaniu razem z woda do wyklarowania i tak sobie stoja juz kilka dni i nic sie z nimi nie dzieje, tylko opadlo troche brudow. A wszystkie probki po kwasie (w tym jedna z szarego mydla) sie rozpadaja. Mam pewien pomysl, ale wymaga wiekszych przygotowan.
C.
ps. Druga estryfikacja nie ma sensu. Dopoki w roztworze jest kwas i woda to ester bedzie sie rozkladal. Tak sobie teraz mysle, ze bedzie nawet gorzej. W pierwszym przebiegu miales alkohol i tluszcz - ester gliceryny i kwasow tluszczowych. Teraz malbys alkohol i kwas tluszczowy. To sa rozne reakcje - w pierwszej alkohol robil za kwas, byla odrywana gliceryna, w jej miejsce wchodzil alkohol, ale jeden atom wodoru z C2H5OH (ten ostatni) byl przylaczany do gliceryny, ktora zostawala w roztworze i musiala sie odstac. Teraz z kwasu tluszczowego bedzie odebrany atom wodoru, na jego miejsce podstawi sie grupa C2H5- (robi teraz za zasade), a grupa OH polaczy sie z tym wodorem dajac wode. Ta woda zostanie w roztworze i rozlozy ester przy najblizszej okazji
Do rozlozenia litra estru wystarczy 50g wody, ona nawet nie zdazy sie odstac bo roznica gestosci jest za mala a reakcja za szybka (gliceryna ma gestosc 1,26 g/cm3 i nie jest tak aktywna). Ale zwroc uwage - te tluste osady pojawiaja sie najszybciej przy dnie (takie przynajmniej mam wrazenie), bo woda jednak opada i tam ma najwieksza koncentracje.
ps2 A materialy mozesz przeslac na eszajs@interia.pl
ps3. Co do kwasnego przemywania zasadowych estrow - tam trzebaby uzyc baaardzo slabego kwasu, slabszego niz tluszczowy. Czy ja wiem? Moze przedmuchac CO2? Albo przemywac woda sodowa?
ps4. I jeszcze prosba do administratora - czy moznaby zmienic temat tego watku i wywalic ten "katalizator" - mysle, ze nikt nie bedzie mial nic przeciwko, a bedzie z sensem.
ps5. Tak sobie ogladam jeszcze raz to zdjecie z korkiem w sloiku i mam watpliwosci. To chyba jednak wyglada na emulsje od mocnego wymieszania. Czy to sie odstalo i rozwarstwilo na zolte na gorze (chocby metne) i wode na dole? Czy zostalo takie biale?
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Wedlug obecnie obowiazujacej "ustawy o biokomponentach stosowanych w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych" w Art. 3, p. 1: "Wytwarzanie lub magazynowanie biokomponentów wymaga uzyskania zezwolenia.". Ale warto spojrzec troche wyzej i przeczytac, co to sa biokomponenty:[...]A jak to jest z takim kupnem tej ilości , czy potrzebne są juz zezwolenia na przechowywanie biokomponentów ?
Czytałem gdzieś ,że sprzedający biokomponenty musi wskazać nabywcę .
Czy jak kupię 1000l oleju po frytkach i będę trzymał u siebie ,to moga mnie zamknąć
[...]
"biokomponenty - ester lub bioetanol, w tym bioetanol zawarty w eterze etylo-tert-butylowym lub eterze etylo-tert-amylowym oraz estry stanowiące samoistne paliwa silnikowe;". Niby wszystko jasne, ale czytajmy jeszcze inne definicje:
"ester - estry metylowe albo estry etylowe wyższych kwasów tłuszczowych otrzymane w procesie przetwarzania rzepaku albo produktów ubocznych i odpadów;" i jeszcze:
"produkty uboczne i odpady - melasę, odpady przemysłu spożywczego lub gastronomii zawierające węglowodany, tłuszcze roślinne albo zwierzęce oraz tłuszcze pochodzące z procesów utylizacji zwierząt lub procesów oczyszczania ścieków przeznaczone do produkcji biokomponentów;"
Czyli jesli bedziesz mial 1000l oleju rzepakowego, to podlegasz tej ustawie, ale jesli to bedzie swiezy olej np. ze slonecznika, to mozesz go trzymac bez ryzyka . Podkreslam: SWIEZY!. Bo posmazalniczy to juz odpady i podpadasz pod ta bzdure.
Swiezy olej nierzepakowy mozesz magazynowac, przerabiac, produkty sprzedawac bez zadnych ograniczen (w kazdym razie nie ze strony tej ustawy). Oczywiscie nie jako paliwo, ale jako ester. Bo produkcja i handel paliwem wymaga koncesji i zaplacenia podatku akcyzowego.
C.
ps. trwaja prace nad nowo ustawa o biopaliwach. Strach pomyslec co tam bedzie.
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Diabli wiedza, na jakiej zasadzie to dziala. Moze w srodowisku oleju nie pokazywac nic albo bzdury. Ale 14 zlotych nie majatek.[...]Kupiłem coś takiego ,głównie do gleby http://www.allegro.pl/show_item.php?item=91983675 , przyda się do oleju ?
C.
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Jak przepuscisz beczke, to zostanie ci pol beczkiWłaśnie przepuszczam ester przez wegiel drzewny i wiecie co ?To już chyba jest to ,ester wychodzi klarowny
Tyle tylko ,że z 250ml oleju zostanie mi może ze 20ml ,ale to się opanuje
Ale to co pokazujesz w sloikach wyglada calkiem sympatycznie. Jesli do tego bedzie stabilne i niezawodnione to gratuluje.
Ja cwiczylem moje kwasidla. Zagotowalem je az do dymienia w nadziei ze je odwodnie. No i chyba odwodnilem, po wystudzeniu juz nie bylo rzadkomaziste, ale twardomaziste, jak smalec .
Ale juz wiem co sie stalo - kwas cytrynowy (robil za katalizator, a nasypalem go na pale bez umiaru) wyparl tluszczowy i dostalem mieszanine estru (tyle ze kwasu cytrynowego) i kwasow tluszczowych. Caly proces musze powtorzyc i zrobic to na swiezych probkach, te stare nie nadaja sie do niczego.
C.
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Podczas estryfikacji nie powinna wydzielać się żadna woda! Substratem jest olej - ester gliceryny i kwasu tłuszczowego i alkohol. Produktami są estry metylowe (etylowe) i gliceryna (alkohol). Podstawienie jednego alkoholu innym nie da żadnego innego produktu.To sa rozne reakcje - w pierwszej alkohol robil za kwas, byla odrywana gliceryna, w jej miejsce wchodzil alkohol, ale jeden atom wodoru z C2H5OH (ten ostatni) byl przylaczany do gliceryny, ktora zostawala w roztworze i musiala sie odstac. Teraz z kwasu tluszczowego bedzie odebrany atom wodoru, na jego miejsce podstawi sie grupa C2H5- (robi teraz za zasade), a grupa OH polaczy sie z tym wodorem dajac wode. Ta woda zostanie w roztworze i rozlozy ester przy najblizszej okazji
Co do wiązania niepotrzebnej wody i kwasów. Można spróbować uzyć CaO. Większość soli wapnia jest nierozpuszczalna w wodzie, więc w reakcji z kwasami powinny się wytrącić. Nadmiar CaO zwiąże też powstającą wodę. Niestety, z tego co pamiętam cytrynian wapnia i octan wapnia są rozpuszczalne.
-
- Doświadczony
- Posty:473
- Rejestracja:17 mar 2006, 20:16
Ales ty uczony i oczytany. Ale dobrze by bylo, gdybys jeszcze przeprowadzil te experymenta. Moze zauwazylbys, ze problem w transestryfikacji z denaturatem lezy nie w tym, ze wydziela sie woda, ale w tym, ze ona w tym denaturacie po prostu jest. Przez to zamiast estru etylowego reakcja daje mydlo, z czym tu z kolega wlasnie walczymy. Ten sam problem, ale mocniej, pojawia sie przy stosowaniu roznych innych zawodnionych surowcow, typu smalec.Podczas estryfikacji nie powinna wydzielać się żadna woda! Substratem jest olej - ester gliceryny i kwasu tłuszczowego i alkohol. Produktami są estry metylowe (etylowe) i gliceryna (alkohol). Podstawienie jednego alkoholu innym nie da żadnego innego produktu.To sa rozne reakcje - w pierwszej alkohol robil za kwas, byla odrywana gliceryna, w jej miejsce wchodzil alkohol, ale jeden atom wodoru z C2H5OH (ten ostatni) byl przylaczany do gliceryny, ktora zostawala w roztworze i musiala sie odstac. Teraz z kwasu tluszczowego bedzie odebrany atom wodoru, na jego miejsce podstawi sie grupa C2H5- (robi teraz za zasade), a grupa OH polaczy sie z tym wodorem dajac wode. Ta woda zostanie w roztworze i rozlozy ester przy najblizszej okazji
Co do wiązania niepotrzebnej wody i kwasów. Można spróbować uzyć CaO. Większość soli wapnia jest nierozpuszczalna w wodzie, więc w reakcji z kwasami powinny się wytrącić. Nadmiar CaO zwiąże też powstającą wodę. Niestety, z tego co pamiętam cytrynian wapnia i octan wapnia są rozpuszczalne.
Woda jako produkt reakcji pojawia sie przy probie ponownej estryfikacji zepsutego przez hydrolize estru. Tam nie ma juz gliceryny, bo ja spuscilismy juz dawno temu, a reagentem jest kwas tluszczowy (z hydrolizy) i alkohol.
I to byloby na tyle. A koledze wiekszej pokory zycze.
C.
Mój błąd - przeoczyłem fakt, że opisujesz inną reakcjęWoda jako produkt reakcji pojawia sie przy probie ponownej estryfikacji zepsutego przez hydrolize estru. Tam nie ma juz gliceryny, bo ja spuscilismy juz dawno temu, a reagentem jest kwas tluszczowy (z hydrolizy) i alkohol.
I to byloby na tyle. A koledze wiekszej pokory zycze.
Nie mam zamiaru pouczać czy coś takiego. Może to czasami tak wygląda, ale jak zauważę coś, co nie jest zgodne z tym co wiem zwracam uwagę. Nie jestem też nieomylny i moge walnąć gafę. Jeżeli odczułeś to jako "reprymendę od nauczyciela" to przepraszam.
Wróć do „Inne paliwa alternatywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 3 gości